Копия Tu es Petrus, Muzyka
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
13
Prolog
1. TU ES PETRUS
REFREN:
TU ES PETRUS
Pielgrzymie z Wadowic
TU ES PETRUS
Z Wadowic Piotrze
TU ES PETRUS
Z Wadowic skało
NON OMNIS MORIAR...
Nie przeminiesz cały
NON OMNIS MORIAR...
Nie przeminiesz cały
Boś jest jak sumienia wyrzut
Boś jak grudka soli w oku
Gdy przed światem głowę zniżasz
I gdy błagasz go o pokój
Żeby dom dla takich gości
Co chcą żyć ku Bożej chwale
Żeby wielki dom miłości
Powstał na Piotrowej skale
REFREN
Światu w piersiach serce broczy
Poszarpane kulą łotra
Co ją boży człek utoczył
W znoju dla następcy Piotra
By podążył bożą drogą
Żeby każdą chwilą życia
Wskazał ludziom, że też mogą
Kochać - cierpiąc jak Zbawiciel
REFREN
Wiarą i modlitwy rymem
Człeka z Bogiem pragnie splatać...
Wadowicki biskup Rzymu
Wadowicki biskup świata
Więc pochyla się nad światem
Pragnąc płomyk dobra wzniecić
Niczym zatroskany tato
Pośród rozbrykanych dzieci
REFREN
Część I
Pater Noster - Ojcze Nasz
LUDZIE TO ADAM I EWA
A Bóg widział, że wszystko, co uczynił było bardzo dobre...
REFREN:
Ludzie to Adam i Ewa
Bracia to Kain i Abel
Potop to z nieba ulewa
Pycha to jest wieża Babel
Sodoma to ogień i siarka
A prawość to Noe i Arka
Pan Bóg stworzył niebo i ziemię
Stworzył dzień, tam gdzie dotychczas ciemność
Dnia pierwszego mrok w jasność przemienił
Dzień i noc złożył w świata niezmienność
Z Bożej woli się wszystko zdarzyło
A Bóg widział, że to dobre było
Dnia drugiego na Boże życzenie
Oddzieliły się wody od siebie
Nieboskłonu błękitnym sklepieniem
A sklepienie to Pan nazwał niebem
Z Bożej woli się wszystko zdarzyło
A Bóg widział, że to dobre było
REFREN
W trzecim dniu ląd oddzielił od morza
W trzecim trawy dające nasiona
W trzecim dniu z drzewa owoc i zboże
W trzecim z ziemi rośliny zielone
Z Bożej woli się wszystko zdarzyło
A Bóg widział, że to dobre było
W czwartym dniu Stwórca mrok nadwerężył
Blaskiem słońca i złota gwiazdami
Czwartą noc niebo rozświetlił księżyc
By rok rządził się roku porami
Z Bożej woli się wszystko zdarzyło
A Bóg widział, że to dobre było
REFREN
W piątym dniu pod niebieskie sklepienie
Wzleciał ptaków klucz z łopotem skrzydeł
W martwym morzu za Bożym skinieniem
Ożywiły się istoty żywe
Z Bożej woli się wszystko zdarzyło
A Bóg widział, że to dobre było
W szóstym dniu Pan ulepił bydlęta
W szóstym rybom nakazał się mnożyć
W szóstym dniu stworzył dzikie zwierzęta
Dnia szóstego Bóg człowieka stworzył...
Z Bożej woli się wszystko zdarzyło
A Bóg widział, że to dobre było
REFREN
ZDUMIENIE
...Zatrzymaj się, to przemijanie ma sens... ma sens... ma sens...
Jan Paweł II - Tryptyk Rzymski
Zatoka lasu z gór zstępuje
I cicho szemrze górski potok
Gdy SŁOWO z nagła się znajduje
W powodzi słonecznego złota
REFREN:
Jak chleba kęs
Jak człowieka bycie
Tak świat ma sens
I ma sens życie
Ma sens...
Ma sens...
Ma sens...
Zewsząd stworzenie mówi świata
Cichością swoją i milczeniem
Potok się w zbocze góry wplata
Góra się wplata w sens istnienia
REFREN:
Jak łza spod rzęs
Wypłakana skrycie
Tak śmierć ma sens
I ma sens życie
Ma sens...
Ma sens...
Ma sens...
Co też powiedzieć chcesz strumieniu
Kiedy spragnieni wodę piją
Kiedy z nazwiska i imienia
Mijają tak jak świat przemija
REFREN:
Zdumieniem mym
I sensu odkryciem
Że sedno w tym
Że ma sens życie...
Ma sens...
Ma sens...
Ma sens...
TAK BOWIEM BÓG
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że syna swojego dał, aby każdy, kto w niego wierzy, miał żywot wieczny...
Jan Paweł II - Wzgórze w Krainie Moria
REFREN:
Tak bowiem Bóg miłował świat
Że syna swego dał
By każdy, kto w niego wierzy
By żywot wieczny miał
Abrahamowi Bóg objawił
Czym skutek jest a czym przyczyna
I serce mu do krwi rozkrwawił
Każąc poświęcić swego syna
REFREN:
Tak bowiem Bóg miłował świat
Że syna swego dał
By każdy, kto w niego wierzy
By żywot wieczny miał
Czym dla topielca łyk powietrza
Czym na pustyni w gardle ślina
Czym jakiejkolwiek brak nadziei
Dla ojca tym ofiara syna
REFREN
Czy człek do sedna sprawy dojdzie
Gdy sprawa innym niepodobna
Bo chociaż Bóg to przecież ojciec
A Bóg i ojciec syna oddał
REFREN
STRUMIEŃ
Strumieniu, leśny strumieniu
Odsłoń mi tajemnicę swego początku...
Jan Paweł II – Źródło
REFREN:
Strumieniu, leśny strumieniu
Źródlanej wody krynico
Strumieniu, leśny strumieniu
Gdzież twych początków tajemnica
Jak zabłąkana krówka boża
Pól rajskich szuka po próżnicy
Tak ludzie, błądząc po bezdrożach
Odkryć chcą źródła tajemnicy
CHÓR:
Żeby źródło odnaleźć
Trzeba iść ciągle w górę
Trzeba iść ciągle w górę strumienia...
Żeby źródło odnaleźć
Trzeba iść ciągle w górę
Trzeba iść ciągle w górę strumienia
REFREN
Lecz ty strumieniu czemuś milczysz
Głęboko kryjąc prawdy sedno
Choć w nich apetyt iście wilczy
By się z wszechrzeczą stopić w jedność
CHÓR
REFREN
Aż wreszcie rozpędzone fale
Aż wreszcie szepnie kamień któryś
Że jeśli źródło gdzieś odnaleźć
To trzeba iść pod prąd, do góry
CHÓR
REFREN
Część II
Litania z czterema porami roku
Wysłuchajcie wszyscy pokornego apelu Następcy Piotra, który woła:
Jeszcze dziś, (...) pokój jest możliwy. A jeśli jest możliwy, pokój jest również obowiązkiem!
Jan Paweł II - Orędzie na Światowy
Dzień Pokoju 1 stycznia 2004 roku...
REFREN:
Nim skołataną głowę złoży
Na poduszeczce ciepłych marzeń
Modli się w maju, z wiosną w parze
Pielgrzym pokoju... wędrowiec boży...
Za serca spokój i za pokój
Za serca spokój i za pokój
Pokój - to znaczy nie być głodnym
Pokój - to umieranie godne
Pokój - to uszanować inność
Pokój - to dziecięca niewinność
REFREN:
Nim skołataną głowę złoży
Na poduszeczce ciepłych marzeń
Modli się w lipcu, z latem w parze
Pielgrzym pokoju... wędrowiec boży...
Za serca spokój i za pokój
Za serca spokój i za pokój
Pokój - to znaczy randka w maju
Pokój - to poznać inne kraje
Pokój - to serca uładzenie
Pokój - to z bratem pogodzenie
REFREN:
Nim skołataną głowę złoży
Na poduszeczce ciepłych marzeń
Modli się znów z jesienią w parze
Pielgrzym pokoju... wędrowiec boży...
Za serca spokój i za pokój
Za serca spokój i za pokój
Pokój - to dom gdzie słychać śmiechy
Pokój - to wybaczanie grzechu
Pokój - to wyleczenie duszy
Pokój - to mur co się da skruszyć
Za serca spokój i za pokój
Za serca spokój i za pokój
REFREN:
Nim skołataną głowę złoży
Na poduszeczce ciepłych marzeń
Modli się w styczniu, z zimą w parze
Pielgrzym pokoju... wędrowiec boży...
Za serca spokój i za pokój
Za serca spokój i za pokój
Pokój - to uścisk obcych dłoni
Pokój - to w porę zgasić płomień
Pokój - to po przestworzach latać
Pokój - to stać się częścią świata
Za serca spokój i za pokój
Za serca
TEN KTÓRY ZDRADZIŁ
Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeden z was mnie zdradzi...
Ewangelia wg św. Jana 13,21
REFREN:
ECCE HOMO znaczyło
Że OTO JEST CZŁOWIEK...
Wianek z cierni na głowie
Płaszcz by bardziej poniżyć
ECCE HOMO - rzekł Piłat
Ludzie rzekli - UKRZYŻUJ!
Judaszowe srebrniki
I jak cierń w oku zdrada
Biada tobie Judaszu
Twoim bliźnim też biada
Ręce mył Poncjusz Piłat
Gdy na zbrodnię się godził
Rzekł Pan - lepiej by było
Gdyby się nie narodził
REFREN
Apostołów skarbniku
Na co taka ci bieda
Na co liche srebrniki
Skoro Boga masz sprzedać
Pocałunek Judasza
W którym umarła miłość
Na śmierć wiodąc mesjasza
Ręce mył Poncjusz Piłat
REFREN
Niechaj błagalne modły
By tę winę odkupić
Za Judasza co podły
Za człowieka co głupi
Ręce mył Poncjusz Piłat
Judasz z pętlą się godził
Rzekł Pan - lepiej by było
Gdyby się nie narodził
REFREN
TEN KTÓRY SIĘ ZAPARŁ
Zaprawdę, zaprawdę powiadam Ci: Kogut nie zapieje, aż ty trzy razy się mnie wyprzesz...
Ewangelia wg św. Jana 13,38
REFREN:
Jezu co nam królujesz w niebie
Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą
Choćby zwątpili wszyscy w ciebie
Ja nigdy nie zwątpię
Nie wyprę się ciebie
Jezu co nam królujesz w niebie
Siadł przy ogniu Piotr gdy zaszło słońce
Żeby pośród grzejących się zgubić
- Ten z nim bywał - stwierdziła służąca
Na co Piotr skłamał - Nie wiem co mówi...
Po trzykroć zapiał kur na dachu
Po trzykroć wyparł się ze strachu
REFREN
Zanim jeszcze do świtu doczekał
Ktoś rzekł - on był z nim wczoraj nad ranem
- Wcale nie znam tego człowieka!
Po raz drugi się Piotr zaparł Pana
Po trzykroć zapiał kur na dachu
Po trzykroć wyparł się ze strachu
REFREN
Z oddaleniem się od ognia zwlekał
Gdy straszyli, że uczniów wyłapią
Po raz trzeci rzekł - Nie znam człowieka!
I zapłakał, gdy w ciszy kur zapiał
Po trzykroć zapiał kur na dachu
Po trzykroć wyparł się ze strachu
REFREN
... [ Pobierz całość w formacie PDF ]